= 8 mln USD rocznie z witryną badań giełdowych [marża zysku 70%] = ![ ](httpswww.redditstatic.com/desktop2x/img/renderTimingPixel.png) Hej - tutaj Pat ze StarterStory.com z kolejnym wywiadem. Dzisiejszy wywiad jest z Matthew Paulsonem (u/MatthewDPX) z MarketBeat, marki udostępniającej informacje finansowe **Niektóre statystyki Produkt: informacje finansowe Przychód/mies.: 665 000 USD Rozpoczęcie: styczeń 2011 r Lokalizacja: Sioux Falls Założyciele: 1 Pracownicy: 6 Nazywam się Matt Paulson i jestem założycielem MarketBeat, firmy zajmującej się mediami finansowymi, która umożliwia indywidualnym inwestorom giełdowym podejmowanie lepszych decyzji handlowych poprzez dostarczanie obiektywnych informacji finansowych i danych rynkowych w czasie rzeczywistym. Innymi słowy, ułatwiamy inwestorom badanie akcji. Publikujemy serię biuletynów inwestycyjnych dotyczących różnych strategii inwestycyjnych, takich jak stosowanie się do zaleceń analityków z Wall Street lub inwestowanie w akcje dywidendowe. Nasz flagowy biuletyn, MarketBeat Daily Ratings, ma obecnie ponad 1 milion aktywnych subskrybentów poczty e-mail. Nasza strona internetowa, MarketBeat.com, oferuje różnorodne kalendarze finansowe, oryginalne treści informacyjne, programy do przeglądania akcji i inne narzędzia do badania inwestycji. Sieć witryn internetowych MarketBeat przyciąga co miesiąc ponad 8 milionów odwiedzających. Nasza firma działa w modelu freemium. Pokrywamy nasze koszty dla naszych bezpłatnych subskrybentów poprzez reklamy na naszej stronie internetowej i w naszych biuletynach e-mailowych. Sprzedajemy również subskrypcje premium w cenie od 20,00 do 40,00 USD miesięcznie, które zapewniają dodatkowe funkcje, dane i narzędzia badawcze. Obecnie około 75% naszych przychodów pochodzi z reklam, a 25% z subskrypcji. Oczekuje się, że MarketBeat wygeneruje około 8 milionów dolarów przychodów w 2019 roku i zakończy rok z około 1,3 miliona unikalnych subskrybentów poczty e-mail. MarketBeat to firma, która ewoluowała i zmieniała się wraz z nadgodzinami. Poprzednik MarketBeat, American Consumer News, powstał w moim pokoju w akademiku w 2006 roku. Jako student informatyki w miasteczku uniwersyteckim liczącym około 7 000 mieszkańców nie było zbyt wielu dobrych sposobów na generowanie dochodu. Kiedy byłem studentem pierwszego roku w college'u, pracowałem przy kasie i frytkownicy w McDonalds. Wiedziałem, że nie chcę powtarzać tego doświadczenia w następnym roku. Udało mi się zebrać dochody, wykonując kilka dorywczych prac na uniwersytecie, ale to, co pozwoliło mi ukończyć studia bez długów, to niezależne pisanie. Pierwszy raz ktoś zapłacił mi za napisanie artykułu w 2005 roku, kiedy to zostałem redaktorem ds. technologii w studenckiej gazecie uniwersyteckiej. Wkrótce potem znalazłem inne oferty pracy jako niezależny pisarz na tablicy ogłoszeń ProBlogger i zarabiałem od 1000 do 2000 USD miesięcznie jako niezależny pisarz. Nie zajęło mi dużo czasu zorientowanie się, że powinienem zacząć budować własną markę treści, zamiast otrzymywać stałą opłatę za artykuł, aby zbudować markę kogoś innego. Założyłem bloga o finansach osobistych o nazwie American Consumer News, który wykorzystywał moje umiejętności pisania i innych niezależnych pisarzy do generowania dochodów z reklam. Ten blog urósł do 5000 dolarów miesięcznego dochodu po dwóch krótkich latach. Podczas wielkiej recesji przypadkowo odkryłem, że istnieje możliwość napisania o akcjach balansujących na krawędzi bankructwa. W tamtym czasie wszyscy zastanawiali się, czy Bank of America, Citibank, JP Morgan Chase i Wells Fargo zbankrutują z powodu upadku kredytów hipotecznych typu subprime. Kiedy pisaliśmy o Citibank, często widzieliśmy 5 000-10 000 czytelników na artykuł. To była wielka sprawa w witrynie, która w tamtym czasie odwiedzała około 30 000 osób miesięcznie. Nasze sukcesy w pisaniu o akcjach i generowaniu ruchu w witrynach internetowych z takich miejsc jak Google Finance, MSN Money i Yahoo Finance doprowadziły do ​​zmiany koncentrowania się na finansach osobistych na skupianiu się wyłącznie na inwestowaniu. Ostatecznie wiedziałem, że recesja w końcu się skończy, a pisanie o akcjach będzie w przyszłości mniej ekscytujące. Wiedzieliśmy również, że jest mało prawdopodobne, aby Google, Yahoo i Microsoft nie wysyłały nam w nieskończoność dużych porcji darmowego ruchu, więc zaczęliśmy bezwstydnie zbierać rejestracje e-mailowe dotyczące każdego opublikowanego przez nas artykułu biuletyn oparty na danych, który stworzyliśmy. W ten sposób, gdy nasz strumień ruchu w końcu wygasł, nadal mogliśmy wysyłać e-maile do osób, które wcześniej zajmowały się naszymi treściami. Początkowo tak naprawdę nie zarabialiśmy żadnych pieniędzy na naszej liście e-mailowej, ale wiedziałem, że w końcu stanie się ona długoterminowym atutem marketingowym. Zanim w 2010 i 2011 roku American Consumer News odwróciło się od finansów osobistych i skupiło się wyłącznie na inwestowaniu, stając się marką o nazwie Analyst Ratings Network (później przemianowaną na MarketBeat), ukończyłem studia i pracowałem jako programista sieciowy dla lokalna agencja marketingu cyfrowego. Kolejne dwa lata zajęło mi nauczenie się, jak generować poważne dochody z naszego biuletynu i sprzedawać subskrypcje premium naszym subskrybentom poczty e-mail. *Amerykańska witryna z wiadomościami konsumenckimi* Nasz biuletyn e-mailowy zakończył się uzyskaniem sporej początkowej trakcji. Okazuje się, że inwestorzy giełdowi mają tendencję do emocjonalnego inwestowania w swoje akcje i chcą poznać najnowsze ciekawostki i nagłówki wiadomości na ich temat. MarketBeat był w stanie spakować te informacje i dostarczyć je naszym subskrybentom w wygodnym formacie w czasie rzeczywistym. Po około sześciu miesiącach prowadzenia bezpłatnego biuletynu liczba subskrybentów wzrosła do około 10 000. W tym samym czasie otrzymywałem również prośby o zmianę formatu newslettera, dodanie innych danych, wysłanie go wcześniej w ciągu dnia itp. Wziąłem wszystkie otrzymane opinie i stworzyłem wersję premium biuletynu o nazwie MarketBeat Daily Premium. Dzięki biuletynowi premium subskrybenci otrzymają biuletyn wcześniej w ciągu dnia, mogą otrzymywać powiadomienia SMS lub e-mail o swoich akcjach, mają więcej możliwości dostosowywania biuletynu i mogą ustawić listę obserwacyjną swoich akcji, aby uzyskać więcej informacji o firmach, które chcą ¢ÂÂjesteśmy najbardziej zainteresowani. Kiedy uruchomiłem biuletyn premium w lipcu 2011 r., w pierwszym miesiącu sprzedałem tylko około 30 subskrypcji po 15 USD miesięcznie lub 150 USD rocznie. Nie był to wielki sukces, ale nie była też totalną porażką. Szczerze mówiąc, nie bardzo wiedziałem, co wtedy robiłem. Nie wiedziałem, jak właściwie sprzedawać biuletyn i nie miałem jeszcze produktu premium tam, gdzie powinien. Próbowaliśmy wielu różnych rzeczy w naszej firmie i popełniliśmy wiele błędów na początku, ale w końcu zaczęliśmy zastanawiać się, jak może działać model biznesowy oparty na subskrypcji. MarketBeat naprawdę się rozwinął, odkąd w 2011 roku uruchomiliśmy nasz biuletyn premium. Chociaż nasz podstawowy model biznesowy niewiele się zmienił, staliśmy się znacznie lepsi w tym, co robimy. Zbudowaliśmy linię produktów dodatkowych produktów i usług, dzięki czemu możemy sprzedawać więcej naszym obecnym klientom. Zmieniliśmy nazwę firmy z American Consumer News na Analyst Ratings Network, co z perspektywy czasu nie było dobrą nazwą ze względu na jej długość i brak zapamiętywania. Ostatecznie udało nam się nabyć nazwę MarketBeat w 2015 roku. Dzięki dodaniu nowych kanałów marketingowych, takich jak reklama współrejestrowana i marketing treści, udało nam się zwiększyć liczbę otrzymywanych zgłoszeń od kilku tysięcy do ponad 30 000 miesięcznie. MarketBeat rozwija się obecnie tak szybko, że ze względu na ogromną liczbę e-maili, które musimy wysyłać każdego dnia, musiałem przepisać wiele programów w biuletynie. *Witryna internetowa Analyst Ratings Network w 2014 r.* Naszym głównym celem jest liczba subskrybentów naszych bezpłatnych biuletynów e-mailowych. Wiem, że jeśli nowi inwestorzy regularnie zapiszą się do naszych bezpłatnych biuletynów inwestycyjnych, niektórzy z nich będą klikać reklamy naszych reklamodawców i kupować ich produkty, a niektórzy z nich będą kupować nasze produkty. Wszystkie nasze reklamy i marketing otaczają rosnącą listę e-mailową. Nie robimy reklam związanych z marką, reklam displayowych ani niczego innego, co nie ma wysokiego prawdopodobieństwa wygenerowania rejestracji e-mailowej na naszą listę mailingową. Generujemy rejestracje e-mailowe poprzez połączenie organicznych wysiłków optymalizacji pod kątem wyszukiwarek i płatnych reklam.Nasza strategia SEO opiera się na byciu najlepszą witryną internetową do wyszukiwania dowolnej firmy.Kiedy więc inwestor szuka nazwy spółki, po której następuje słowo akcje lub po prostu wpisuje pasek giełdowy (taki jak NASDAQ: AAPL), naszym celem jest znalezienie się w kilku pierwszych wynikach.Po prostu staramy się być najlepszym miejscem do badania akcji, dysponując dziesięcioletnią historią firmy, jej dochodami, finansami, transakcjami poufnymi, rekomendacjami analityków, dywidendami i innymi informacjami.Nie kupujemy linków ani nie stosujemy żadnej formy nieetycznego SEO, ale dobrze radzimy sobie w rankingach naszej witryny w Google, Bing i Yahoo, gdy ludzie szukają pasków giełdowych.Udało nam się uzyskać wyższy niż przeciętny współczynnik zgody, dopasowując kopię naszych formularzy zgody do treści strony.Jeśli użytkownik znajduje się na stronie poświęconej akcjom firmy Microsoft, e-mail wyrażający zgodę będzie zawierał konkretne odniesienie do firmy Microsoft.Naszym zdaniem, jeśli użytkownik wyszukuje dane akcje, jest bardziej prawdopodobne, że zapisze się na listę e-mailową, jeśli opcja ta będzie zawierać wzmiankę o akcjach, których szuka.Obecnie wydajemy również około 100 000 USD miesięcznie na płatne reklamy.Te dolary są wydawane między współrejestrującymi się sieciami reklamowymi, reklamami polecającymi treści, takimi jak Taboola i Yahoo Gemini, oraz dostawcami usług generowania leadów.Nasz średni koszt rejestracji e-maila wynosi obecnie około 1,00 USD, co jest przekonujące w branży, w której mówi się, że koszt potencjalnego klienta finansowego powinien wynosić średnio 6,00 USD.Prowadzimy pewne działania marketingowe w mediach społecznościowych, ale media społecznościowe nie są głównym celem.Nasi odbiorcy to głównie mężczyźni w wieku 50-80 lat, a nasi klienci po prostu nie spędzają dużo czasu w serwisach takich jak Facebook, Instagram, Snapchat czy Pinterest.Niektórzy z nich korzystają z Twittera i StockTwits, więc promujemy się na tych platformach.Jednak nigdy nie udało nam się sprawić, by reklama na Facebooku była opłacalna dla naszej firmy.Według stanu na koniec 2019 r. firma MarketBeat jest firmą o wartości 8 milionów dolarów rocznie, którą prowadzi siedmiu pracowników.Nie mamy długów, mamy solidne zyski zatrzymane i działamy na 70% marży zysku, więc życie jest całkiem dobre.Poza podatkami, płacami, reklamą i infrastrukturą po prostu nie mamy wielu kosztów stałych.Mamy nadzieję wygenerować 10 milionów USD przychodów w 2020 roku, ale nie mamy żadnych innych głównych celów długoterminowych.Wygraliśmy już na loterii w świecie biznesu, tworząc firmę, która generuje 5 milionów dolarów zysku rocznie przy małym zespole, więc po prostu staramy się robić trochę lepiej niż rok wcześniej każdego roku.Po stronie niefinansowej nasz ruch w sieci i liczba e-maili stale rosną.Do końca 2019 roku będziemy mieć 1,3 miliona subskrybentów e-maili, aw ciągu ostatnich kilku miesięcy średnio 9 milionów odsłon miesięcznie.Nie zwracamy zbytniej uwagi na to, co obserwujemy w mediach społecznościowych, ale wszystkie liczby, które warto śledzić, zmierzają we właściwym kierunku.W tym roku rozpoczęliśmy gruntowną przebudowę MarketBeat, aby umieścić go w najnowocześniejszym projekcie w obszarze finansowym i inwestycyjnym.Uruchomiliśmy również drugą markę o nazwie The Early Bird, która oferuje uproszczony, łatwy do przejrzenia biuletyn dla młodszego pokolenia inwestorów.Wykonujemy teraz dużo pracy związanej z optymalizacją wyszukiwarek (zajrzyj do nas na SemRush, będziesz pod wrażeniem).Nie jestem pewien, jak będzie wyglądał następny rok pod względem wprowadzania nowych produktów lub ulepszania naszej obecnej oferty, ale nasz zespół zawsze pyta: „Co powinniśmy zrobić dalej ?âÂÂW ciągu 13 lat bycia właścicielem firmy internetowej nauczyłem się kilku lekcji i przedstawiłem wiele z tych zasad w mojej książce 40 zasad sukcesu w biznesie internetowym.Jedną z zasad, która pomogła mi zbudować firmę, która przetrwa próbę czasu, jest budowanie firmy, która nie jest zależna od jedno źródło pozyskiwania klientów.Tak wielu ludzi buduje firmy, które opierają się wyłącznie na sprzedaży na Amazonie, ruchu w wyszukiwarce Google, reklamach na Facebooku lub sprzedaży w App Store, a następnie wypada z biznesu, gdy wybrana przez nich duża firma technologiczna zmienia obowiązujące ich zasady.Idealnie byłoby, gdyby Twoja firma dysponowała 5-7 powtarzalnymi źródłami pozyskiwania klientów, dzięki czemu nie stracisz swojej działalności, jeśli jedno z Twoich źródeł marketingowych po prostu przestanie działać.Konsekwencją tego jest budowanie odbiorców na platformach, które są sfederowane i niezwiązane z żadną dużą firmą technologiczną.Podczas gdy Facebook może dowolnie zmieniać, kto widzi posty na Twojej stronie na Facebooku lub koncie na Instagramie, żadna firma technologiczna nie może zadzierać z pocztą e-mail, podcastami i witrynami internetowymi.Budując swoją publiczność na jednej z tych trzech technologii, których nikt nie posiada, wiesz, że nadal będziesz mógł komunikować się z nią przez wiele lat.Przez ostatnią dekadę koncentrowaliśmy się przede wszystkim na budowaniu listy e-mailowej i mamy kilku subskrybentów, którzy zarejestrowali się w MarketBeat w 2011 roku i nadal otrzymują nasze e-maile.To po prostu nie zdarza się w mediach społecznościowych ze względu na zmiany algorytmów i efemeryczny charakter tych platform.MarketBeat jest hostowany na trzech dedykowanych serwerach fizycznych firmy LiquidWeb.Używamy SendGrid do dostarczania ponad 50 milionów e-maili każdego miesiąca.Używamy Twilio do dostarczania wiadomości SMS.Używamy Cloudflare jako sieci dostarczania treści (CDN) i zapory sieciowej.Do przetwarzania płatności używamy Stripe i PayPal.Używamy Slacka do komunikacji w zespole.Cała nasza praca programistyczna jest wykonywana w Microsoft Visual Studio.Moje dwie ulubione książki biznesowe to Business Brilliant Lewisa Schiffa, Never Split the Difference Chrisa Vossa i The Compound Effect Darrena Hardy'ego.Moje ulubione podcasty o biznesie i finansach osobistych to Dough Roller, Publisher Lab od Ezoic, Startups for the Rest of Us, This Week in Startups i Tropical MBA. Rozmawiaj ze swoimi klientami! Widzę, że ten błąd jest popełniany wielokrotnie. Przyszli przedsiębiorcy zakładają, że wiedzą, z jakim problemem borykają się ich potencjalni klienci i że mają na to rozwiązanie. Zamiast zajmować się rozwojem klientów i identyfikowaniem problemów ich klientów oraz rozwiązań, które już wypróbowali, po prostu wskakują daleko w rozwój produktu i ostatecznie budują coś, czego nikt nie chce ani nie potrzebuje. Innym błędem, który często popełniają nowi przedsiębiorcy, jest to, że wielu z nich po prostu nie pracuje wystarczająco ciężko, a kiedy już pracuje, skupiają się na rzeczach, które nie przyniosą im pieniędzy, takich jak projektowanie biznesu karty. Spędzają dużo czasu na projektowaniu swojej firmy i zastanawianiu się, jaki rodzaj produktów i usług mogą oferować, ale guma nigdy tak naprawdę nie trafia w drogę. Łatwo jest pomyśleć o tym, jak mógłby wyglądać biznes, ale znacznie trudniej jest urzeczywistnić ten pomysł. Jedyne dwie rzeczy, które przyczyniają się do sukcesu firmy, to stworzenie produktu lub usługi, na które jest popyt, a następnie faktyczne sprzedanie ich komuś. Wszystko inne jest zbyteczne. Mike Tyson słynie z powiedzenia: „Każdy ma plan, dopóki nie zostanie uderzony pięścią”. Dotyczy to zarówno ringu bokserskiego, jak i biznesu. Każdy ma pomysł, jak mógłby funkcjonować jego biznes, ale często nie ma motywacji ani prawdziwego zrozumienia tego, co trzeba zrobić, aby odnieść sukces, dopóki czegoś nie spróbuje i nie poniesie porażki. Po tym, jak kilka razy przegrałeś w biznesie, zdasz sobie sprawę, jakie zadania mają znaczenie, a jakie nie i jak wygląda jasna ścieżka do sukcesu. Rozwój firmy wymaga ponad 40 godzin tygodniowo pracy bez rozpraszania uwagi nad właściwymi zadaniami (rozwój produktu i sprzedaż/marketing). Jeśli nie wkładasz w to wysiłku, sukces prawdopodobnie ci umyka. Obecnie mamy zespół składający się z siedmiu osób i nie prowadzimy aktywnych rekrutacji na żadne stanowiska. W tym roku zatrudniliśmy trzy osoby i prawdopodobnie nie będziemy zatrudniać nikogo przez następne 18-24 miesiące. Strona internetowa - httpswww.marketbeat.com/ Facebook - httpswww.facebook.com/marketbeatcom/ Twitter — httpswww.twitter/MarketBeatNews/ Mój blog - httpswww.mattpaulson.com/ Moje książki — httpswww.amazon.com/Matthew-Paulson/e/B001TA5CW6%3Fref=dbs_a_mng_rwt_scns_share Jeśli masz jakieś pytania lub uwagi, zostaw komentarz poniżej! Podobał Ci się ten wywiad tekstowy? Zobacz pełny wywiad ze zdjęciami, narzędziami, książkami i innymi danymi. Więcej wywiadów znajdziesz na stronie r/starter_story — codziennie publikuję tam nowe historie. *Chcesz podzielić się własną historią? Wyślij mi wiadomość prywatną*![ ](httpswww.redditstatic.com/desktop2x/img/renderTimingPixel.png) „Nowa karta”. Próbuję zachowywać się swobodnie, ale uśmiecham się z dumą. ¢ÂÂCo myślisz? „Wow”, mówi McDermott, podnosząc go i dotykając karty, będąc pod autentycznym wrażeniem. ¢ Bardzo ładne. Spójrz. Podaje go Van Pattenowi. Odebrałem je wczoraj z drukarni, wspominam. „Fajna kolorystyka”, mówi Van Patten, uważnie przyglądając się karcie. „To jest kość”, zaznaczam. âÂÂA napis to coś, co nazywa się Silian Rail. *Nerw. Zapytaj mnie, czy dokonałem jakichś rezerwacji.* Rezygnacja | == O społeczności == Przedsiębiorcy Aktywny